Warto podtrzymywać tradycję, ale po co się w niej zamykać?
Zmieniając nawyki żywieniowe, zmieniamy całe swoje życie na lepsze.
Coraz bardziej otwieramy się na świat, podróżujemy, jadamy w restauracjach, poznajemy inne kultury, inne smaki, sposoby gotowania. Jadamy w restauracjach, kupujemy książki kucharskie, wyszukujemy przepisy w internecie – wszystko jest coraz bardziej dostępne. W sklepach możemy kupić składniki na najbardziej szalone dania z najodleglejszych zakątków świata, tysiące przypraw, które nadają potrawom charakter. Ale to nie wszystko. Interesujemy się też nowoczesnymi dietami, o których słyszymy i czytamy coraz więcej. Chcemy być szczupli, ale też jeść coraz zdrowiej. I szukamy na to sposobu.
Jedzenie to niezwykle popularny temat, media wręcz bombardują nas tematyką kulinarną. Każdy słyszał o tym, że codzienna dieta powinna być zbilansowana, że trzeba dostarczać organizmowi niezbędnych składników, jadać regularnie. Pojawiają się też zalecenia, które wywracają do góry nogami nasz tradycyjny sposób odżywiania – diety bez pszennej mąki, bez nabiału, bez mięsa. Czy warto po nie sięgać?
Moje doświadczenie mówi, że jedzenie to sprawa indywidualna, nie ma jednego dobrego sposobu odżywiania dla wszystkich. Każda dieta tak naprawdę powinna być skrojona na miarę, jak sukienka. Musimy znaleźć swój własny klucz – odkryć swój kod metaboliczny. Nie zawsze warto ulegać modom. „Mody przemijają, zostaje styl” – mawiała Coco Chanel. Ten styl to nasze codzienne nawyki żywieniowe. Warto go poszukać, odkryć, co najlepiej nam służy. Można przeczytać 10 książek o diecie bezglutenowej czy bezlaktozowej, wegetariańskiej czy wegańskiej i mieć tylko mętlik w głowie. Najważniejsze jest obserwowanie swojego organizmu i jego reakcji na konkretne produkty.
Świadomie zmieniając nawyki żywieniowe na zdrowsze, zmieniamy całe swoje życie na lepsze, bo zdrowe jedzenie to lepsze samopoczucie, to siła do działania, energia, którą możemy dzielić się z bliskimi. Ale dobre jedzenie to przede wszystkim smaczne jedzenie, które daje nam radość. I to powinna być główna zasada w naszej kuchni.
Daria Ładocha
Trenerka kulinarna, miłośniczka i propagatorka zdrowego żywienia.